Nieustraszona miłość Eve Adams

24 października | 19:00

Duża Scena

Czas trwania spektaklu: 120 minut

Reżyseria: Olga Ciężkowska

Teatr: Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Bilet: 110 zł (normalny) / 70 zł (ulgowy)

Scenariusz i dramaturgia: Martyna Wawrzyniak, Patrycja Kowańska, we współpracy z zespołem aktorskim w oparciu o improwizacje w czasie prób

Scenografia, kostiumy, światło: Dorota Nawrot

Asystentka scenografki i kostiumografki: Klaudia Hegab

Muzyka: Magda Dubrowska

Wideo: Mikołaj Sobczak

Inspicjentka: Ewa Wrześniak

Konsultacje merytoryczne: Patrycja Dołowy, Zuzanna Hertzberg

Koordynatorka przedstawienia: Dorota Grzywacz-Kmieć

Niczym w wartkim eseju, tempo opowiadania spraw życia bohaterki skontrapunktowane zostaje z rozważaniami o Sprawie — czyli o walce o emancypację. Przenikają się plany czasowe i teatralne poetyki. (…) Jednocześnie kameralny, świetnie zagrany spektakl Ciężkowskiej, Wawrzyniak i Kowańskiej ma odwagę stawiać pytania, zostawiać puste miejsca; nie rości sobie pretensji do pełnej wiedzy o życiu osoby, o której opowiada (Witold Mrozek, wyborcza.pl).

W 1912 roku 19-letnia Chawa Złoczewer opuszcza Mławę i wyjeżdża do Nowego Jorku. Miała być krawcową, prędko jednak zostaje działaczką ruchu anarchistycznego i ważną postacią środowiska artystycznego i queerowego. Zmienia imię na Eve – Eve Kotchever, a później Eve Adams. Kolportuje radykalne czasopisma, zakłada lesbijskie lokale w Chicago i Nowym Jorku, pisze i wydaje własnym sumptem pierwszą książkę o kobiecej miłości pt. „Lesbian Love”.

Ta aktywność sprowadza na nią gromy i sprawia, że wydalają ją z USA. Ginie w Auschwitz, a pamięć o jej odważnym życiu zostaje zatarta na wiele lat. Spektakl pragnie rekonstruować tę niewiarygodną biografię, przedstawiając złożoną tożsamość bohaterki. Polską – choć gdy przyszła na świat Polski nie było na mapie, żydowską – która stała się przyczyną jej śmierci; anarchistyczną – przez którą ściągnęła na siebie podejrzliwość władz; queerową – za którą była piętnowana i skazana; a może nawet tożsamość imigrantki bez obywatelstwa – której nie chroniły żadne prawa, przez co została odesłana do Europy. Choć nie bała się szukać szczęścia, znała wiele miast i języków, nigdzie nie było dla niej miejsca.

Twórcy i twórczynie spektaklu pragną zadać pytania o to, jaki jest związek między prywatnym a politycznym? Co we wspólnocie jest niezbędne dla poczucia bezpieczeństwa? Co kiedyś jak i dziś znaczy dla nas termin „nielegalny”? I wreszcie – jak będąc tak różnorodnymi, możemy wciąż czuć się za siebie „współodpowiedzialni”?